poniedziałek, 4 stycznia 2016

Valencia 2-2 Real Madryt

Ostatnie spotkanie wczorajszego dnia w Primiera Division. Valencia podejmuje Real Madryt. Obie drużyny są głodne punktów. Realowi to zwycięstwo jest bardzo potrzebne, ale czasem warto się zastanowić, czy nie lepiej byłoby ten mecz przegrać. Zawsze można jednak liczyć na olśnienie Beniteza.
W 16' minucie Real Madryt zdobył swoją pierwszą bramkę w spotkaniu. Jej zdobywcą był Karim Benzema. W 45' minucie Pepe sfaulował zawodnika Valencii w polu karnym i otrzymał żółtą kartkę, a sędzia podyktował rzut karny. Wykorzystał go Daniel Parejo. To na tyle z bramkami w tej połowie gry. Druga połowa stała pod znakiem niepewności i walki. Niepewności, czy damy radę wygrać. W walce o punkty. Tak samo w przypadku obu drużyn. Valencia jak i Real walczyły, ale nadeszła 82' minuta i gol Garetha Bale, dający prowadzenie Realowi, ale radość kibiców nie trwała jednak długo. Już minutę po zdobyciu bramki przez Walijczyka, odpowiedź dała Valencia. Francisco Alcacer zdobył bramkę przypisującą symboliczny punkt obu drużynom. I to był koniec spotkania.


Valencia CF 2-2 Real Madryt
16' Karim Benzema
82' Bale |
45' Daniel Parejo
83' Francisco Alcacer

 Zdjęcia pochodzą z oficjalnych profili Valencii oraz Realu na Facebooku.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz